Stawiasz pierwsze kroki w Pozytywnej Dyscyplinie? A może po raz pierwszy widzisz to sformułowanie i nie wiesz co ono w ogóle oznacza? Trafiłaś na nie gdzieś w internecie albo usłyszałaś od znajomej i zastanawiasz się, na czym polega to podejście wychowawcze? Dowiedz się, o co chodzi w Pozytywnej Dyscyplinie i wprowadź ją do swojej rodziny!
Słowo „dyscyplina” pochodzi z języka łacińskiego od słowa disciple i oznacza „podążanie za liderem lub nauczycielem”. W Pozytywnej Dyscyplinie rozumiemy to jako uczenie i wychowywanie poprzez bycie wzorem dla swojego dziecka. Bardzo często powtarzamy: Nie martw się tym, że dzieci Cię nie słuchają. Przejmuj się tym, że na Ciebie patrzą.
Możemy ja też przyrównać do dyscypliny sportowej i uznać, że Pozytywna Dyscyplina jest dyscypliną pozytywnego wychowywania dzieci.
Pozytywne wychowywanie dzieci to takie wychowywanie, w którym nie narażasz dziecka na niepotrzebną ilość stresu. Nie chodzi o to, żeby usuwać z życia dziecka wszystkie stresujące sytuacje. Znając swoje dziecko jesteś w stanie podjąć decyzję, która sytuacja jest dla niego zbyt stresująca (lub niebezpieczna), a z którą sytuacją jest w stanie sobie poradzić i budować swoje poczucie sprawczości. To Ty, jako lider i jako rodzic w pewnym zakresie decydujesz o sile tych doświadczeń.
W Pozytywnej Dyscyplinie w trzech obszarach: do dziecka, do rodzica i do wymogów sytuacji.
Szacunek do potrzeb dziecka polega między innymi na pamiętaniu o możliwościach rozwojowych dziecka. Tak jak nie oczekujesz od noworodka, że będzie chodził, tak dwulatek nie będzie w stanie kontrolować swoich emocji, bo pewne struktury w jego mózgu nie są na to jeszcze gotowe. Znajomość etapów rozwojowych dziecka bardzo pomaga w zrozumieniu przyczyn jego zachowania i potrzeb, które za tym stoją. Dzięki temu możesz wspierać swoją malucha w doświadczaniu i poznawaniu świata i zachować zdrowy dystans do trudnych zachowań.
Szacunek do rodzica polega między innymi na pamiętaniu o swoich potrzebach: tych prozaicznych takich jak zaspokojenie głodu, ale również o czasie na książkę, ulubiony serial i własny rozwój. One są równie ważne, jak potrzeby i zabawa dziecka.
W Pozytywnej Dyscyplinie zachęcamy do tego, aby znaleźć równowagę między potrzebami dziecka a potrzebami opiekuna.
Mamy jeszcze trzeci warunek, który jest również bardzo ważny: szacunek do wymogów sytuacji. Uczymy dziecko zachowania dostosowanego do sytuacji, w której się znajdujemy.
Przedstawię to na prostym przykładzie. Jesteście na placu zabaw i Twoje dziecko czuje, że chce mu się pić. Dziewczynka obok pije wodę ze swojego bidonu. Czy Twoje dziecko może zabrać ten bidon i się z niego napić? Oczywiście, że nie! Dla dorosłych jest to oczywiste i naturalne. Natomiast dziecko musi się dopiero tego nauczyć. I uczy się poprzez obserwowanie mamy, która wyciąga z plecaka własny bidon z wodą, albo wspólnie idziecie kupić wodę w sklepie. W ten sposób Twój maluch uczy się łączyć szacunek do swoich potrzeb oraz szacunek do wymogów sytuacji.
Kiedy te trzy elementy są w równowadze znajdujemy się w przestrzeni Pozytywnej Dyscypliny.
W zachowaniu równowagi pomagają narzędzia Pozytywnej Dyscypliny. Narzędzia są jednym z elementów podejścia wychowawczego Pozytywnej Dyscypliny. Każdy z elementów będzie szerzej omówiony w kolejnych odcinkach podcastu, więc poniżej przybliżę Ci tylko listę tych elementów.
Najnowszy odcinek podcastu Pozytywna Dyscyplina – więcej frajdy w rodzinie jest poświęcony podstawom Pozytywnej Dyscypliny.
Jeśli chcesz dowiedzieć się, o co chodzi w Pozytywnej Dyscyplinie, jakie są elementy tego podejścia wychowawczego, do czego służą narzędzia Pozytywnej Dyscypliny, to koniecznie przesłuchaj ten odcinek!
Podcast możesz odsłuchać:
Lub tutaj:
Listen to "O co chodzi w Pozytywnej Dyscyplinie?" on Spreaker.Reading Time: 3 minutes