Nakład książek Pozytywna Dyscyplina dla nastolatków oraz Pozytywna Dyscyplina dla przedszkolaków, jest niemal na wyczerpaniu. Oczywiście książki wrócą do nas w nowym nakładzie i w innej, wyższej cenie. Postanowiłyśmy zapytać edukatorki Pozytywnej Dyscypliny, jakie są ich odczucia związane z tymi książkami. Poniżej możecie przeczytać ich odpowiedzi!
Rozmawiałyśmy z trzema edukatorkami Pozytywnej Dyscypliny. Emilia Michaluk z Centrum Pozytywnego Rodzicielstwa, Magdalena Harasymowicz z Potęgi Wsparcia oraz Magdalena Basta. Zapytałyśmy je o ich opinie na temat tych książek, a teraz przedstawiamy je szerszej publiczności.
„Gdyby moja przyjaciółka spytała mnie o tę książkę, powiedziałabym jej, że Pozytywna Dyscyplina dla przedszkolaków, to obowiązkowa lektura na półce każdej mamy dziecka w wieku 3-6 lat! Dzięki tej książce w moim domu jest spokój i radość. Walki o jedzenie i siusiu do nocnika zamieniły się na spokojne podejście do tej sprawy. Dzięki czemu dziecko – bez presji – nie ma problemu z tymi podstawowymi czynnościami. Gdy tylko wychodzę z trybu działania nastawionego na Pozytywną Dyscyplinę — od razu widzę różnicę. I szybko wracam do odpowiedniego nastawienia. Już nie tylko chcę działać zgodnie z PD tylko ze swoimi dziećmi, ale też szerzyć te metody. Bo to, co dobre, warto szerzyć i pozwalać innym odczuwać radość z wychowania.
Gdybym miała podać 3 wnioski, które wyciągnęłam z tej książki, to byłyby to:
1. Zadaniem Rodziców jest uczyć dziecko, a nie oczekiwać, że ze wszystkimi umiejętnościami się urodziło.
2. Każde dziecko jest idealne takie, jakie jest — należy bezwzględnie wystrzegać się porównywania.
3. Współpraca popłaca.
Książkę Pozytywna Dyscyplina dla przedszkolaków polecam każdemu nauczycielowi przedszkola oraz rodzicom dzieci w wieku przedszkolnym”.
Magdalena Harasymowicz Potęga Wsparcia
„Jeśli moja przyjaciółka zapytałaby mnie o tę książkę, powiedziałabym jej, że znajdzie w niej odpowiedzi na swoje frustracje i dylematy rodzicielskie oraz nauczy się patrzeć na dziecko i siebie zupełnie inaczej. Dzięki tej książce udało mi się stworzyć strategię współdziałania z moim przedszkolakiem na podstawie kilku kroków. Rozwiązaliśmy klasyczne trudności w codziennym funkcjonowaniu i zaczęliśmy reagować tak, by wspierać dziecko, które uczy się życia. Dla mnie ta książka jest mega ułatwiająca wdrażanie PD. Ogranicza się tylko do metod skutecznych i użytecznych dla przedszkolaków. Dzięki niej odczułam wielkie uffff jako rodzic. Pokazała mi, że mając tę wiedzę, mogę rozszyfrować również siebie.
Moje 3 wnioski z tej książki:
1. Dzieci potrzebują mądrych granic i ram.
2. Uczenie dziecka akceptowalnych społecznie zachowań to proces, który trwa i ma miejsce na nasze błędy.
3. Mogę nauczyć się panowania nad swoimi emocjami, a dzięki temu uczy się tego moje dziecko.
Poleciłabym tę książkę rodzicom, którzy szukają sprawdzonych i empatycznych sposobów na wychowywanie dzieci oraz nauczycielom, którzy wierzą, że okres przedszkolny jest fundamentem na resztę dorastania”.
Emilia Michaluk Centrum Pozytywnego Rodzicielstwa
„Książkę mam ciągle koło siebie i jest ona dla mnie dużą pomocą – w każdej sytuacji z moją nastolatką poszukuję tutaj wsparcia. Dzięki tej lekturze zmieniło się przede wszystkim moje podejście. Dużo zrozumiałam i nauczyłam się, w jaki sposób mogę wesprzeć moją nastolatkę i pokazać jej co jest dla niej ważne, jak również uświadomić jej to, co jest ważne też dla mnie. Zmniejszyłam kontrolę, zaczynam od naprawy relacji, motywuję.
Czasami patrzę z boku na borykających się z nastolatkami rodziców i pierwsze, o co ich pytam, to czy mieli okazję przeczytać jakąś książkę o nastolatkach? Zazwyczaj odpowiadają „nie”, więc polecam wszystkim Pozytywną Dyscyplinę dla nastolatków”.
Magdalena Basta
„Gdyby ktoś bliski zapytał mnie o tę książkę, powiedziałabym, że otwiera oczy i porządkuje świat rodziców i dzieci. Dzięki tej książce w moim domu zapanowało zrozumienie. Nauczyliśmy się jak wspólnie rozmawiać, a nie jedynie mówić do siebie. Po tej lekturze zmieniłam swoje podejście do nastolatka. Nauczyłam się, w jaki sposób towarzyszyć dziecku, które podejmuje samodzielnie decyzje i jak odpuszczać kontrolę z lekkością i świadomością tego, co za tym idzie.
3 najważniejsze wnioski:
1. Nastolatek nadal jest dzieckiem i potrzebuje współtowarzyszenia rodziców.
2. Bądź drogowskazem, a nie kierownikiem.
3. Buduj umiejętności społeczne, bo wciąż trzeba i warto.
Poleciłabym tę książkę rodzicom dzieci szkolnych, by pamiętali, że nastolatek to nie dramat, a wspaniały, sprawczy i pomysłowy młody człowiek.
Nauczycielom, by uwierzyli w to, że mogą nawiązać współpracę z nastolatkami i wcale nie muszą korzystać w tym celu z zastraszania (ocenami, punktami...)”.
Emilia Michaluk Centrum Pozytywnego Rodzicielstwa
Po przeczytaniu wypowiedzi naszych edukatorek jesteśmy przekonane, że zarówno Pozytywna Dyscyplina dla przedszkolaków, jak i Pozytywna Dyscyplina dla nastolatków mogą zmienić Wasze rodzinne życie na lepsze. Rady i narzędzia dostępne w książkach zostały dopasowane do wieku dzieci i ich etapu rozwojowego. Dzięki temu możecie budować zdrową i silną relację z Waszymi dziećmi.
Reading Time: 4 minutes