Reading Time: < 1 minutePozytywna Dyscyplina zatacza coraz szersze kręgi, co nas niezmiernie cieszy. Z naszej perspektywy, im więcej osób będzie ją znało i praktykowało, tym lepiej będzie się nam żyło.
W zeszłym miesiącu prowadziłyśmy webinar dotyczący granic – uczestniczyło w nim ponad 200 osób. Tych którym nie udało się dotrzeć, zapraszam do przeczytania artykułu na ten sam temat na portalu Dzieci Są Ważne. W skrócie granice muszą być nasze, realne i elastyczne – konsekwencja jest niezbędna by działały dla dobra rodzica i dziecka.
O Pozytywnej można również posłuchać w audycji „Jak z dzieckiem” w radiu TOK FM. Jak radzić sobie w relacjach z nauczycielami i rodzicami innych dzieci, jeśli nasze dziecko z perspektywy innych osób sprawia problemy. W audycji padło pytanie słuchaczki dotyczące dziecka z zespołem Aspergera. Myślę sobie – po wczorajszym zebranie w szkole u mojego starszego syna – że przed rodzicem, który musi wysłuchać, co „z jego dzieckiem jest nie tak” stoi bardzo trudne zadanie. Z jednej musi powstrzymać się (od bardzo naturalnego odruchu) naklejenia dziecku etykietki „trudne”, „kłopotliwe” itp., i wiernie stać po jego stronie, a z drugiej starać się zaangażować do rozwiązania problemu nauczyciela, którego przecież sytuacja zwykle dotyczy bardziej niż rodzica.
Warto próbować rozwiązać problem w relacji trójstronnej. Zwykle spotyka się nauczyciel z rodzicem „ponad” dzieckiem. Przecież to ono jest przedmiotem rozmowy, dobrze byłoby, żeby stało się jej podmiotem z możliwością zabrania głosu, wyjaśnienia, a być może zaproponowania rozwiązań, które ani rodzicowi, ani nauczycielowi nie przychodzą do głowy.
Jeśli mieliście sytuacje rodzic- nauczyciel, które były problematyczne i które udało się konstruktywnie rozwiązań, napiszcie proszę. Warto korzystać z tego co działa.
Reading Time: < 1 minute